Pan i niewolnik
Przełożył Marcin Adamiak, redakcja naukowa Danuta Ulicka
Galin Tihanov (ur. 1964, Bułgaria) jest profesorem literatury porównawczej i historii intelektualnej na Uniwersytecie w Manchesterze. Kieruje Instytutem Kultur Kosmopolitycznych.
Jego zainteresowania badawcze koncentrują się wokół historii idei (takich zwłaszcza, jak kosmopolityzm, XX-wieczna emigracja, konserwatyzm) i literatur oraz literaturoznawstwa środkowo- i wschodnioeuropejskiego.
Pan i niewolnik jest porównawczym studium historii idei. Wnikliwe filologiczne analizy pisarstwa Lukácsa i Bachtina przeprowadza Autor z uwzględnieniem szerokiego tła debat światopoglądowych, politycznych, naukowych, estetycznych i literaturoznawczych ówczesnej doby, która była źródłem epoki nowoczesnej.
Książka Tihanova zapełni lukę badawczą, jaką spowodowały nasze zrazu prymitywne uproszczone wykładnie, następnie zaś zaniedbania badawcze i zapoznanie własnego dorobku tej części Europy. A przecież w ówczesnym właśnie klimacie epoki rodziły się idee tak dziś aktualnej wielokulturowości.
Myśl głównych bohaterów swoich studiów ujmuje z kulturoznawczego punktu widzenia, czytając ją jako komponent historii intelektualnej Europy. Zestawienie tych akurat myślicieli i ich koncepcji dziwi tylko na pierwszy rzut oka. Książka powinna pobudzić do reinterpretacji zakorzenionych przekonań, a także do samodzielnego poszukiwania innych podobnych powinowactw z wyboru i powinowactw przez autorów niezamierzonych, a przede wszystkim do rewizji standardowej mapy intelektualnego życia dwudziestowiecznej Europy. To znakomicie napisane studium o twórcach XX-wiecznej kulturologii i o duchowym klimacie ich czasów, bez których zrozumienia nie pojmiemy naszego własnego czasu. Zaletą opracowania jest bogata i rzetelna dokumentacja, bogactwo wykorzystanych źródeł oraz precyzyjne uporządkowanie materiału w czytelną opowieść. Powinno ono dobrze służyć historykom idei, kulturoznawcom, literaturoznawcom, historykom sztuki, a także politologom, badaczom regionalizmu i stosunków międzykulturowych.