Prawa dziejowe
Profesor Feliks Koneczny (1862-1949) jest naszym polskim Arystotelesem. Nikt nie wniósł tak wiele dobrego do rozumienia historii, życia społecznego, polityki, prawa, cywilizacji i kultury jak On. Zawsze gotowy poznawać prawdę i wierny jej do końca, łączył studia historyczne z głębią realistycznych dociekań filozoficznych. (...)
Lektura Praw dziejowych Konecznego, choć nie jest łatwa dla współczesnego człowieka, może pomóc mu realizować własne życie celowo, a przez to czynić je normalnym, dobrym, prawdziwym oraz pięknym, może także ostatecznie dopomóc w budowie życia społecznego bez błędów i głupoty, bo bezsilne jest zło w życiu zbiorowym, dopóki nie urządzi z siebie imitacji dobra, ażeby móc wyłudzić współpracę obywateli pragnących dobra. Dlatego w życiu zbiorowym głupota (a choćby tylko naiwność) jest gorsza od samego zła, nie byłoby bowiem zła w życiu publicznym, gdyby nie znajdowało oparcia pomiędzy dobrymi, gdyby nie było przyjmowane w najlepszej myśli. [...] Nigdy źli niczego nie utworzą bez pomocy dobrych, więc odkąd (dobrzy ) wycofają się z przedsionków zła, zło musi upaść.