Sanatorium
Nieważne, kim jest przeciwnik. Ważne, by drużyna zawsze była razem.
Trzej najlepsi kumple - Krążek, Basti i Michu. Mają po siedemnaście lat i właśnie rozpoczynają kolejne wspólne wakacje w słonecznej Gdyni. Połączeni futbolową pasją, na osiedlowym boisku są nie do pokonania. Wszystko się zmienia, gdy do ich świata ponownie wkracza widmo śmierci. Dla ciężko chorego ojca Krążka jedynym ratunkiem jest leczenie w amerykańskiej klinice, które wiąże się z ogromnymi kosztami... Od tej pory w głowach nastolatków plącze się tylko jedna myśl: jak zdobyć pieniądze? Walka ich drużyny z nowym, dużo silniejszym przeciwnikiem właśnie się rozpoczęła...
Byli w opałach. To nie ulegało wątpliwości. Nie pierwszy raz się to zdarzało. Przywykli do tego. Mieli jednak zasadę: nigdy się nie poddawać! Grali już razem od lat. Na osiedlowych boiskach ich piątka nie miała sobie równych. Jeśli brakowało im techniki, nadrabiali sprytem. Zmęczenie zamieniali w determinację, a każde prowadzenie przeciwnika potrafili przekształcić w prawdziwie sportową wściekłość. W rezultacie wygrywali większość meczów w nieformalnej lidze osiedlowej.