Światy fantasy. Jak Piotruś ratował szczodre... UA
W skromnej chatce na skraju wsi, pod lasem, mieszka Piotruś Leleczenko. Niby chłopak jak chłopak, ale nie taki zwyczajny. Mały Leleczenko, tak samo jak jego ojciec, jest czarownikiem. Któregoś razu przed świętem Kupały Piotruś przeżył niewiarygodną przygodę: odnalazł czarodziejski kwiat paproci, uratował świat i życie w ogóle. A do tego odkrył, że poza zwyczajnym ludzkim życiem istnieje kraina niewidzialnych duchów i tajemniczych istot.
Ale na tym jego przygody się nie kończą, kto bowiem raz podniósł miecz przeciwko mrocznym siłom, już na wieki będzie należał do obrońców dobra. No i mroczna bogini Mara czuwa, obmyślając kolejne nieszczęście.
O najciemniejszej porze w roku, kiedy noce są najdłuższe, a mrozy najsroższe, kiedy rodzi się nowe słońce i nowy rok, tuż przed Bożym Narodzeniem, Piotrek musi wyruszyć w nową podróż. Losy świata zależą od męstwa dwunastoletniego chłopca, a także od umiejętności i mądrości jego nowych niezwykłych przyjaciół.